Lucas Biglia oszczędzany przed mundialem w Rosji
Jak pisze La Gazzetta dello Sport, Lucas Biglia najprawdopodobniej nie zagra w niedzielnym meczu z Fiorentiną. Argentyńczyk powrócił na boisko rekordowo szybko po złamaniu kręgów lędźwiowych, ale musiał opuścić murawę w spotkaniu z Atalantą Bergamo już w przerwie. Było to spowodowane ciosem, jaki otrzymał w plecy od swojego rodaka "Papu" Gomeza". Dziennik dodaje, że obecność doświadczonego pomocnika rossonerich na mistrzostwach świata nie jest zagrożona, ale sezon klubowy już się dla niego zakończył.
Sky: Nieznana przyszłość Andre Silvy w Milanie
Jak informuje telewizja Sky, w ostatnim czasie po dość rozczarowującym sezonie, pojawia się wiele informacji na temat rozstania Andre Silvy z Milanem. Według doniesień poważnie zainteresowane zawodnikiem są zespoły Porto, Wolverhampton oraz Monaco. W przypadku satysfakcjonującej oferty, władze Milanu mogą dać zielone światło na transfer 22-letniego piłkarza. Portugalczyk podczas ostatniego, letniego okienka transferowego, został sprowadzony do Mediolanu za kwotę 38 milionów euro. Sam zawodnik do chwili obecnej nie skomentował informacji pojawiających się dość często w ostatnim czasie we włoskich mediach sportowych.
Mirabelli: "Nie zamierzamy się osłabiać, lecz wzmacniać"
Oto słowa Massimiliano Mirabellego wypowiedziane do dziennikarzy przy okazji gali Premio Gentleman: "Osiągnęliśmy cel minimum - awans do europejskich pucharów, choć musimy jeszcze obronić szóste miejsce. Wszyscy marzyliśmy o czym innym, ale początki z całkowicie przemeblowaną drużyną bywają trudne, wszystko wymaga czasu. Zamierzamy zatrzymać wszystkich ważnych piłkarzy na kolejny sezon. Nasz cel to rozpoczęcie nowego cyklu z zespołem, który będzie złożony z młodych i zdolnych graczy. Nie zamierzamy rozmontowywać drużyny, ale ją wzmocnić. Trudno było myśleć o tym, że od razu zaczniemy zdobywać trofea. Budujemy zespół, który ma zacząć wygrywać w nadchodzących latach. Decyzje UEFA? Czekamy na to, co nam powiedzą. Kiedy będziemy wiedzieli, jakie są ograniczenia, będziemy mogli podjąć decyzję. Fassone codziennie mnie uspokaja. Wiemy, że będziemy mogli zainterweniować. Wiemy, że musimy zainwestować, ale nie wiem jeszcze w jakim zakresie to będzie możliwe. Mercato? Lato będzie intensywne, choć nie tak jak w zeszłym roku. Musimy pracować nad bazą, którą stworzyliśmy. Mamy drużynę młodą, która pokazała się też z dobrej strony. Wiemy, że drużynę buduję się w trakcie kilku okienek transferowych. Najważniejsze to utrzymać młodą bazę, na której można budować zwycięską przyszłość. Gole? Wielu naszych graczy strzelało bramki. Zabrakło może napastnika z dwucyfrową liczbą goli. W przyszłym sezonie przy kilku korektach i pracy Rino będziemy w stanie nasze statystyki poprawić. Nie zapominajmy, że wraz z przybyciem Gattuso drużyna odnalazła swoją tożsamość. Wcześniej mieliśmy wiele problemów, częste zmiany ustawienia też miały na to wpływ. Zobaczymy, co uda się osiągnąć w przyszłym sezonie. Rola Gattuso podczas mercato? W tej pracy musisz konsultować się z trenerem przy dokonywaniu wyborów. Nie zrobimy nic, czego by trener w pełni nie poparł. Co do tego nie ma wątpliwości. Rozwój drużyny? Po roku wciąż nie widzieliśmy wszystkich naszych nowych graczy, jak Conti. Pozostali, którzy rozegrali 56 meczów w trzech różnych rozgrywkach, to ważne nabytki mimo wzlotów i upadków. W przyszłym sezonie będą już wiedzieli, na czy polega gra w Milanie i jaki ciężar mają te barwy. Mamy nadzieję, że uda się sprowadzić niezbędnych graczy, którzy przyniosą chłopakom doświadczenie i odwagę".
Wypożyczony Gabriel został najlepszym bramkarzem Serie B
Gabriel, przebywający w rundzie rewanżowej na wypożyczeniu z Milanu do Empoli, został wybrany najlepszym bramkarzem obecnego sezonu Serie B. Pół roku gry w barwach najlepszej drużyny rozgrywek wystarczyło Brazylijczykowi, aby zyskać uznanie ekspertów i zostać docenionym przy wyborze najbardziej wartościowych zawodników całej ligi. Kontrakt piłkarza z ekipą rossonerich obowiązuje jeszcze przez rok, a Toskańczycy chcą postawić na tego gracza także po powrocie do Serie A. Mówi się o prolongacie umowy z Milanem i kolejnym wypożyczeniu, albo o transferze definitywnym 25-latka do ekipy świeżo upieczonego beniaminka.
Trzysetny mecz Bonucciego w Serie A i pięćdziesiąty w barwach Milanu
Niedzielny mecz Milanu z Atalantą Bergamo był jubileuszowym dla kapitana rossonerich, Leonardo Bonucciego. Włoch rozegrał bowiem swoje 300. spotkanie w Serie A. Na wynik 31-latka składają się występy w trzech najbardziej utytułowanych włoskich klubach: Juventusie, Milanie oraz Interze, a także w Bari. Dla defensora był to także 50. występ w oficjalnym meczu w barwach ekipy Il Diavolo.
Wypowiedź pomeczowa trenera Gattuso: "Jestem zły..."
Wyjazdowy mecz z Atalantą zakończył się remisem 1:1. Oto, co miał do powiedzenia po spotkaniu Gennaro Gattuso:
"Jestem zły. Liczyłem, że już dzisiaj zakończymy sprawę 6 miejsca w lidze. Każdy z nas woli grać od razu w fazie grupowej Ligi Europy. Byłoby to korzystne zarówno dla przygotowania fizycznego drużyny jak i kasy klubowej. Wielka szkoda. Nie jest łatwo podnieść się po takiej porażce jak ta z Juventusem w finale Coppa Italia. Sezon? Wszyscy wiemy, że mieliśmy w tym sezonie wzloty oraz upadki .Mam w drużynie inteligentnych ludzi, którzy wiedzą, ze stać ich na więcej. Musimy pokonać Fiorentinę w przyszłą niedzielę. Jednak by to zrobić trzeba zagrać bardzo dobre zawody. Na pewno nie odpuścimy tego spotkania. Zawodnicy wiedzą jakie korzyści płyną z bezpośredniego awansu do Ligi Europy. Zmiany w wyjściowym składzie? Chciałem dać trochę odpoczynku Calabrii, który miał w nogach 90 minut z Juve. Zdecydowałem się też na Biglię, ponieważ był gotowy do gry. Trenuje znakomicie i zasłużył na grę. W drugiej połowie go zmieniłem, bo gra się bardzo zaostrzyła i nie mogłem ryzykować odnowienia urazu u Argentyńczyka. Nesta? Nie rozmawiałem z nim ostatnio. On mieszka w Stanach Zjednoczonych i przez strefę czasową trudno nam było się komunikować. Cieszę się, że zobaczę go na ławce. W Ameryce wykonywał wielką robotę".
Remis z Atalantą w przedostatniej kolejce ligi
Spotkanie 37. kolejki rozgrywek Serie A pomiędzy Atalantą, a Milanem zakończyło się podziałem punktów dla obu zespołów. Rossoneri wyszli na prowadzenie w 60. minucie spotkania za sprawą Francka Kessiego, jednak gospodarze zdołali wyrównać stan meczu w samej końcówce (drugiej minucie doliczonego czasu gry). Co ciekawe, obie drużyny kończyły mecz w osłabieniu, gdyż po czerwonej kartce otrzymali Rafael Toloi (Atalanta) oraz Riccardo Montolivo (Milan).
Gdyby podopieczni Gennaro Gattuso wygrali to spotkanie, zapewniliby sobie szóste miejsce w ligowej tabeli, co oznaczałoby dla nich bezpośrednią grę w fazie grupowej Ligi Europy w nadchodzącym sezonie. W świetle dzisiejszego remisu, będą jednak musieli dać z siebie wszystko w ostatnim meczu na własnym boisku z Fiorentiną. Starcie to zostanie rozegrane 20 maja o godzinie 18:00. Forza Milan!